Koło zamachowe i dwumasowe bywa pojęciami często mylonymi przez użytkowników aut. U sporej części ludzi popularna „dwumasa” wzbudza odczucie odrazy, bo kojarzą ją z kosztownymi usterkami, sięgającymi kilka tysięcy złotych. Czym więc jest koło dwumasowe i zamachowe i czym się różnią?
Specyficznym typem koła zamachowego jest koło dwumasowe. Czemu nagle producenci zaczęli je produkować? Bierze się to z cykli pracy różnych cylindrów, które trwają praktycznie „non-stop” przy pracującym silniku – zwłaszcza, jeśli mówimy o silnikach czterosuwowych i większych. Tego typu silniki nie potrzebują „ciężkiego” koła zamachowego do podtrzymania ciągłości ruchu silnika, problem jednak tkwi w nierównomiernym rozdzielaniu pracy.
Konstruktorzy nie mogli sobie jednak pozwolić na obniżenie masy koło zamachowego, bowiem skutkiem byłby duże wibracji przy niskich obrotach silnika. Takie zjawisko byłoby szkodliwe dla skrzyni biegów i prowadziłoby do nieuchronnego zużycia przekładni. Z drugiej jednak strony zbyt lekkie koło zamachowe by skutkowało gaszeniem silnika przy szybszym puszczeniu sprzęgła.
Aby zredukować problemy opisane wyżej, technicy wpadli na pomysł koła dwumasowego. Składa się ono z dwóch lżejszych kół zamachowych połączonych tłumikiem drgań skrętnych. Pierwsze koło połączone jest z jednostką napędową, drugie natomiast ze skrzynią biegów. Mogą się obracać między sobą o 80 stopni. Poza tym, ważną rolę sprawuje tłumik drgań skrętnych, który odpowiada za neutralizację wibracji.
Koło zamachowe więc pełni rolę koła zamachowego i dodatkowo tłumi drgania powstające w układzie napędowym w trakcie pracy jednostki napędowej i redukuje gwałtowny wzrost momentu obrotowego. W autach z kołem zamachowym odpowiada za to tarcza sprzęgła, jednak wzrost siły i redukcja masy skrzyni sprawia, że producenci powoli zaczynają korzystać z kół dwumasowych przy większych silnikach.
Niestety koło dwumasowe ma swoje wady, od których wolne było zwykłe koło zamachowe. Koło dwumasowe charakteryzuje się bowiem delikatnością i może łatwo się popsuć, gdy układ napędowy jest obciążony a kierowca eksploatuje auto nierozważnie.